fbpx

Sposoby na naukę języka niemieckiego na emigracji

Pewnie wielu z Was przyjechało do Niemiec bez znajomości języka, ja również… Na początku bez niemieckiego jest raczej ciężko i trudno to wszystko ogarnąć… Wcześniej pisałam już o kursie integracyjnym języka niemieckiego, który serdecznie polecam i o który warto się postarać! Dzisiaj pokażę Wam moje sposoby na naukę języka niemieckiego, które wykształciłam sobie podczas mieszkania tutaj.

Moje, subiektywne sposoby na naukę języka niemieckiego

Na początek, by mieć czyste sumienie muszę powiedzieć – nie jestem germanistą, pedagogiem ani żadnym trenerem języka niemieckiego. Ja po prostu wyjechałam za granicę i zaczęłam tutaj naukę od podstaw. Z czasem wykształciłam sobie swoje sposoby na naukę języka niemieckiego, żeby nie zwariować i uczyć się po prostu w przyjemny i naturalny sposób. Ja nie jestem osobą, która siada z kartką słówek i uczy się ich na pamięć! Na mnie to kompletnie nie działa. Ja muszę się oszukiwać i szukać metod, które pozwolą mi w jakiś sposób chłonąć nowe słownictwo… Taki ciężki przypadek! Wiem, że było by idealnie uczyć się chociażby kilku słówek dziennie, więc jeżeli to potrafisz to gratuluję i zazdro! 🙂

Oglądam filmy i seriale po niemiecku

Po prostu oglądam wszystko co się da w języku niemieckim! Macie do tego idealną platformę jaką jest YouTube oraz wiele innych miejsc w Internecie – mnie przekonał Netflix. Założyłam sobie konto na tym portalu właśnie po to, aby oglądać filmy i seriale, w sumie głównie seriale, w języku niemieckim. Wiem, że niemiecki dubbing mega wkurza, ale idzie się do tego przyzwyczaić i już po pierwszym sezonie jakiegoś serialu jest do zniesienia. 😉

Na początku oglądałam dość łatwe produkcje z napisami, niekiedy bajki dla dzieci lub filmy animowane. Po pewnym czasie wyłączyłam napisy i oglądałam tylko z lektorem. Najfajniejsze jest to, że na Netflixie można znaleźć coś dla siebie i oglądać filmy z różnych kategorii, co w sposób naturalny wzbogaca nasze słownictwo. Jeżeli interesują Was konkretne seriale i filmy, które oglądam to dajcie znać, chętnie się z Wami podzielę.

Zdjęcie Netflixa
Screen z Netflixa

Czytam po niemiecku

Zaczęłam od gazet – krótkie artykuły, niekiedy reklamy i opisy produktów. W Berlinie, jak w każdym innym niemieckim mieście, jest rozdawanych mnóstwo darmowych gazet. Jeżeli akurat nie w Waszej okolicy, to zdradzę Wam sekret. Idźcie do kawiarni obok Was – na pewno są tam dostępne gazety do czytania – nie dość, że możecie poczytać trochę przy pysznej kawie, to dodatkowo pamiętajcie, że właściciele takich lokali na koniec dnia lub tygodnia wyrzucają nieaktualne dzienniki i magazyny. Wystarczy przyjść na początku tygodnia lub wieczorem przed zamknięciem i zapytać czy można wziąć sobie starą gazetę do domu – gwarantuje, że nie będzie problemu.

Drugim sposobem na czytanie w języku niemieckim są biblioteki. W Berlinie wystarczy wyrobić sobie kartę do biblioteki, która jest ważna w każdej wypożyczalni na terenie miasta i korzystać! Taka karta to koszt zaledwie 10 euro rocznie, więc naprawdę oferta nie z tej ziemi! W bibliotekach oprócz “normalnych” książek jest mnóstwo propozycji dla osób uczących się dopiero języka niemieckiego lub  dla dzieci.

https://migrantka.com/2019/03/27/biblioteki-w-berlinie/

Słucham podcastów do nauki niemieckiego

Jeżeli chodzi o słuchanie to preferuję podcasty. Podcastów słucham zawsze w drodze do pracy lub po prostu jak gdzieś jadę. Słuchowisk jest ogrom – od audycji na interesujące Was tematy aż po podcasty stworzone specjalnie dla osób uczących się języka niemieckiego. Wystarczy pobrać na telefon aplikację do podcastów i korzystać! Jak chcesz to zobacz, jakie są moje ulubione podcasty do nauki języka niemieckiego!

https://migrantka.com/2020/01/30/moje-ulubione-podcasty-do-nauki-jezyka-niemieckiego/

Gadam, gdy tylko mogę

Mówicie po niemiecku! Nawet niepoprawnie, nawet powoli i z jąkaniem się, ale mówicie! Mi wiele czasu zajęło zanim zaczęłam mówić, a zupełnie niepotrzebnie! Rozmawiajcie z kimkolwiek – w pracy, jak odprowadzacie dzieci do przedszkola, w sklepie, na klatce schodowej czy na placu zabaw. Jeżeli chodzicie na kurs języka to “zakumplujcie” się z inną osobą uczącą się niemieckiego.

Rozmawiajcie! Co z tego, że z błędami? Ja często mówię także sama do siebie… wiem, że to może nie jest do końca normalne, ale kogo to obchodzi?! Mówię do siebie, mówię do kota, ale mówię po niemiecku albo chociaż czytam na głos!

Żyję w kraju języka niemieckiego!

Żyjemy za granicą, mieszkamy tutaj, spędzamy tu wolny czas, więc, aby uczyć się języka niemieckiego należy żyć po prostu aktywnie! Naprawdę jesteśmy w idealnej sytuacji, aby nauczyć się niemieckiego – mieszkamy w kraju, w którym jest on językiem ojczystym

Zapiszcie się na siłownię lub na jakiś interesujący kurs w okolicy, wychodźcie na miasto, bierzcie udział w imprezach i wydarzeniach. Tam wszędzie słychać niemiecki i łatwo się wtedy z nim wówczas oswoić. Załatwiajcie wszystko samodzielnie – jak przychodzą do Was listy to nawet za pomocą słownika, ale tłumaczcie sobie powoli sami, starajcie się sami chodzić do urzędów, wypełniać wnioski, wysyłać maile, a nawet dzwonić na infolinię i pytać.

https://migrantka.com/2019/01/30/kurs-integracyjny-co-to-takiego/


ZAPISZ SIĘ NA MIGRACYJNY NEWSLETTER:

.

WIĘCEJ POSTÓW W TEJ KATEGORII:

2 KOMENTARZY

2 komentarze

  1. Jagodzinska Justyna

    Chce Uczyc Sie jezyka to Trudne dla polakow, o malych dochodach, brak Biur dla Polonii z taka Pomoca

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

KUP MÓJ PORADNIK ⮧

O MNIE ⮧

Cześć! Jestem Martyna — autorka tego bloga i podcastu “Kroniki migrantki”. Z zawodu jestem socjolożką i dziennikarką, a z zamiłowania Migrantką. Jeżeli chcesz usłyszeć, że na emigracji wszystko jest piękne i kolorowe, to jesteś w złym miejscu. Swoim blogowaniem pokazuję życie w Niemczech bez ściemy. Więcej o mnie! –>

ZAPISZ SIĘ NA MÓJ NEWSLETTER ⮧

.

OBSERWUJ MNIE NA INSTAGRAMIE ⮧

OBSERWUJ MNIE NA FACEBOOKU ⮧