3. października obchodzimy Dzień Jedności Niemiec (niem. Tag der Deutschen Einheit). Od 29 lat Niemcy są oficjalnie na nowo zjednoczonym i połączonym narodem! 29 lat… jedności, jednak w samym Berlinie nadal widać podziały na wschód i zachód. Może niemiecka “Jedność” także jeszcze nie dorosła i dopiero uczy i poznaję się na nowo?!
SPIS TREŚCI
Dzień Jedności Niemiec to święto wszystkich Niemców!
Dzień Jedności Niemiec to (uwaga, uwaga!) jedyne święto federalne obowiązujące w całych Niemczech, reszta świąt jest ustalana przez władze Landów (województw). Właśnie dlatego święta, które obchodzone są np. na Bawarii często nie obowiązują w Berlinie i na odwrót. Różnice te wynikają z tradycji i specyfiki danych obszarów geograficznych oraz większości religijnych danych regionów. Przykładowo na Bawarii dominuje katolicyzm, więc obowiązuje tam większość świąt chrześcijańskich (np. Święto Trzech Króli), natomiast wielokulturowy i wieloreligijny Berlin jest bardziej liberalny w podejściu do świąt religii chrześcijańskich.
Dlaczego akurat 3. października?!
Gdy usłyszałam, że Jedność Niemiec świętuje się 3. października to nieco się zdziwiłam. Jak wiemy Mur Berliński “obalono” 9. listopada 1989 roku, co wydawałoby się bardziej logiczną datą na obchody święta zjednoczenia tego kraju. Jednak inne tragiczne wydarzenia historyczne, które również przypadały na dzień 9. listopada, wykluczyły ostatecznie tę datę z kręgu “dni do świętowania”. 9-tego listopada, oprócz Upadku Muru, miała miejsce także Noc Kryształowa w 1938 roku, Pucz Monachijski 1923 roku czy Rewolucja Listopadowa w 1918 roku. Swoją drogą ten dzień jest często dniem zwrotnym w historii Niemiec. Niesamowity zbieg okoliczności kumulujący się akurat w dniu 9. listopada.
Po upadku Muru Berlińskiego musieli dogadać się jeszcze politycy – należało ustalić wiele kwestii pomiędzy RFN i NRD (niem. DDR). Pamiętajmy, że wówczas były to dwa osobne byty polityczno-organizacyjne. W 1990 roku władze obu obozów podpisały Traktat Zjednoczeniowy (niem. der Einigungsvertrag), który regulował rozpad NRD i jednoczesne wejście właśnie tej części Niemiec do Republiki Federalnej, czyli potwierdził niemiecką Jedność.
Traktat dotyczył wielu problemów zjednoczenia – od tych społecznych, poprzez gospodarcze, aż po monetarne. Umowa ustalała jednak nie tylko zasady zjednoczenia, ale także nazwała Berlin stolicą połączonego narodu oraz ustaliła datę 3. października jako Dzień Jedności Niemiec.
Zobacz sobie filmik na YouTubie od silmpeshow, który wspaniale tłumaczy tamte czasy.
Przyjęcia obywatelskie i festyny
W Niemczech podoba mi się to, że nawet “poważne” święta narodowe obchodzi się radośnie, przy wspólnej zabawie i tańcach. Tego mi bardzo brakuje przy naszych obchodach polskiego Święta Niepodległości. U nas są pochody, które często kończą się awanturami na ulicach. W szkołach apele na baczność i śpiewanie przez młodych ludzi pieśni patriotycznych, które niestety dla nowego pokolenia nie mają zbyt wiele treści. Wszystko z wielkim nadęciem i poważnymi minami. A przecież 11-sty listopada to radosny dzień dla Polaków, dla naszego narodu! Czemu mamy się nie cieszyć, skakać, bawić i śmiać się w głos, że dzisiaj możemy nazywać się Polakami?!
W przeciwieństwie do Polski, niemiecka tradycja mówi, że Dzień Jedności Niemiec czci się wielkimi festynami, tzw. przyjęciami obywatelskimi. Co roku te wspaniałe imprezy planowane są w innym regionie Niemiec, po kolei w każdej ze stolic wojewódzkich! Z niewielkimi zmianami, miasta trzymają się harmonogramu ustalonego już w 1990 roku.
0 komentarzy